ŚLUB NIKOLI I KAMILA

Historia z tymi ludźmi zaczęła się ciekawie. Jak zawsze ustalałam szczegóły, jak zorganizować przygotowania, mini sesję czy inne elementy ich wspólnego dnia. „Wiesz, to nie będzie duże wesele, koło 30 osób, przygotowywać też nie będziemy się ze świadkami, raczej sami w domu. Nie wiem czy jest sens fotografować przygotowania. My z Kamilem już długo jesteśmy razem, mamy dwójkę dzieci, a ślub będzie raczej skromny” Ah.. Uwielbiam pary, którym mogę dać więcej niż oczekują! To, czy slub jest skromny czy to wielkie wesele nie robi mi nigdy różnicy! Najważniejsi tego dnia jesteście Wy. Szczerzy, prawdziwi, zakochani i szczęśliwi. Tu ukrywa się cała magia. Zerknijcie jak wyszły nasze przygotowania zorganizowane razem z dziećmi. Ślub na własnych zasadach w wykonaniu Nikoli i Kamila1

I takie wesele odbyło się w dzień w który miało padać! Jednak ja i moje pary mamy sporo szczęścia! Nikola i Kamil są niesamowici! Taka miłość, czułość i radość od nich bije, że jestem mega wdzięczna, że mogłam im towarzyszyć w tak ważnym dniu jak ślub! Piękne życie przed Wami kochani! 

Spodobał Ci się ten reportaż?