Wszystko zaczęło się od jednej prośby: „Cześć, wchodzimy z nowym produktem na rynek i szukamy spojrzenia wielu fotografów, może i ty zrobisz dla nas zdjęcia?” Jestem zawsze chętna więc zaczęłam pytać! Game changer jest olejkiem konopnym, nie wiedziałam jak działa, do kogo kierowana jest oferta. Moim zdaniem, żeby stworzyć dobre zdjęcia produktowe zawsze potrzebny jest wywiad. Im lepiej poznam produkt tym łatwiej będzie mi trafić do odbiorców. Po pierwszej konsultacji ustaliliśmy, że przedstawię swoje spojrzenie plus stworzę zdjęcia skierowane głównie do osób z gamerskiego świata. Podczas rozmowy już zrodziło się parę pomysłów, ale gdy tylko dostarczono mi olejki zaczęłam działać!
Olejek ma wiele świetnych właściwości, miedzy innymi łagodzi też bóle menstruacyjne z którymi sama mam problem. Dostałam jeden taki w prezencie dla testu. Jeśli jesteście zainteresowani produktem to przekierowuję do strony poniżej
Czas na zdjęcia gamerskie, które osobiście mnie najbardziej zachwyciły z wszystkich, które wykonałam.
Minęło trochę czasu i wraz ze spółką .Zacny.co umówiliśmy się na kolejną sesję. Rozpoczynali oni współpracę z siecią siłowni Bodytech_20 i potrzebowali zdjęć właśnie w sportowym klimacie. Niestety moje studio stało się ciut ograniczające. Miałam mnóstwo pomysłów, lecz brakowało mi takiej siłownianej przestrzeni. Jak już coś robić to zawsze na najwyższym poziomie. Czemu by więc nie wykonać produktowej sesji w terenie. Zaczęłam więc kontaktować się z różnymi siłowniami. Najbardziej przyjazna moim pomysłom okazała się siłownia Endorfina w Ozorkowie, dzięki której mogłam dać upust swoim pomysłom i jestem przeogromnie wdzięczna właścicielowi Adamowi za możliwość wykonania właśnie w ich przestrzeni tej pięknej sesji. Atmosfera panuje tam bardzo rodzinna, a i olejki Game Changer mocno zainteresowały właściciela. Dałam namiar na chłopaków, także kto wie.. może już nie długo i u nich produkt będzie dostępny do kupienia!
Siłownia to nie jest tylko męski świat! Starałam się do zdjęć podejść z bardzo otwartą głową! Przecież produkty game changer są skierowane również do kobiet. Czemu by więc nie przekazać tego właśnie poprzez zdjęcia. A gdzie kobiety mają swój ulubiony kącik na siłowni? Na sali fitness. I właśnie tam wykonałam resztę zdjęć.
Jedna z ważniejszych dla mnie spraw to fakt, że te zdjęcia działają. Gdy słyszę od Was takie opinie to aż dostaję skrzydeł „Cześć, odzywam się pochwalić twoją robotę, bo po prostu zdjęcia.. robią nam.. takie nam rzeczy robią na spotkaniach, że sobie nie wyobrażasz! Rozmawiamy czasem z ludźmi, opowiadamy o produkcie, są zaciekawieni, ale po pokazaniu zdjęć widać ich kompletną zmianę w nastawieniu! Jak obejrzą te twoje zdjęcia to oni już wiedzą, że to będzie profeska. I naprawdę, po pokazaniu zdjęć jest całkowicie inne podejście w rozmowie i we wszystkim. Po prostu dzięki tym zdjęciom oni czują jakość tego całego projektu i za to bardzo Ci dziękujemy i na pewno będziemy się jeszcze nie raz zgłaszać po kolejne foty. Pomijając już fakt, że dwie bardziej przedsiębiorcze osoby już pytały się o Ciebie” <3
Nie mam słów, jak słyszę coś takiego to chce mi się działać! To jest sens mojej pracy. Wiem, że założenie firmy, było jedną z lepszych decyzji w moim życiu i z wielką chęcią będę Was wspierać i pomagać w rozwoju waszych biznesów. Wystarczy do mnie napisać.